Żyjąc w małym mieście można pewne rzeczy bardzo łatwo przeoczyć, np. młody, rozwijający się talent. Ralph miał jednak sporo szczęścia, bowiem w jego otoczeniu znalazły się osoby, które dostrzegły w nim potencjał i postarały się, by nie został zaprzepaszczony.
Jedną z nich była Ewa Grzebień, instruktorka wokalna w Jasielskim Domu Kultury. Pani Ewa podkreśla, że młody Kamiński od początku chętnie brał udział w jej zajęciach oraz wykazywał się dużą kreatywnością i determinacją w osiąganiu zamierzonych celów.
„On był zahukany, cichutki, ale bardzo chciał. Jego głos nie był bardzo mocny. Wydaje mi się, że on zawsze dążył do celu, zawsze miał wizję tego co chce robić. To widać teraz w jego twórczości.”
Artysta nie trafiłby jednak na zajęcia do JDK, gdyby nie jego mama. Dorota Kamińska-Kowalik dość wcześnie zauważyła muzyczne zdolności swojego dziecka i zrobiła bardzo wiele, by odpowiednio je rozwijać: posyłała małego Rafała na konkursy wokalne, ale także zadbała o jego wykształcenie muzyczne. Kaminski nie tylko ukończył Prywatną Szkołę Muzyczną I st. w Jaśle, ale również akademię muzyczną. Pójście na studia było możliwe dzięki temu, że pani Dorota wzięła kredyt, by sfinansować synowi dodatkowe lekcje śpiewu.
„Krucho było z kasą, a ja przez pół roku co tydzień jeździłem do Krakowa na lekcje śpiewu. Dwie i pół godziny w jedną stronę autobusem, potem z dworca 130 i z powrotem. Bez tej pożyczki nie byłoby nas stać na bilety na dojazd i na korepetycje. Byłem szczęśliwy, że mogę pracować z nauczycielką, która wykładała na akademii teatralnej w Krakowie, i usłyszeć od niej, że jestem dobry, że mam szansę się dostać na studia wokalistyczne, że mogę w siebie uwierzyć.”
Początkowo Ralph chciał studiować na Akademii Muzycznej w Katowicach, jednakże z powodu zamknięcia wydziału – którym był zainteresowany – ostatecznie wybrał Gdańsk. Na pewną ironię zakrawa, że i w większym mieście mógł pozostać niezauważony, gdyby nie Anna Domżalska, wykładowczyni gdańskiej AM. To właśnie ona zobaczyła w nim możliwości, które warto dalej rozwijać. Domżalska walczyła o to, by został przyjęty na studia, ale także by mógł je ukończyć – mimo problemów z zaliczeniem z kształcenia słuchu.
Kaminski często podkreśla w wywiadach, że bardzo wiele jej zawdzięcza: oprócz techniki śpiewu nauczyła go także ciężko pracować. Nawet jako absolwent miał ze swoją nauczycielką żywy kontakt – zarówno prywatny, jak i zawodowy, np. biorąc udział w organizowanych na gdańskiej Akademii koncertach („Ja(z) Zaśpiewam” – 12.05.2019 czy w trzydziestoleciu pracy swojej mentorki – 17.06.2022). Jej odejście (4.12.2023) bardzo przeżył: poświęcił jej liczne wpisy w mediach społecznościowych oraz całą audycję w Radio 357, wypełnioną jej ulubionymi utworami.
źródła:
https://www.facebook.com/photo/?fbid=1497124737090519&set=pcb.1497125543757105
https://www.facebook.com/kaminskiralph/photos/pb.100044535211952.-2207520000/576900055763373/?type=3
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=580612170099952&set=pb.100044535211952.-2207520000&type=3
https://radio357.pl/podcasty/audycje/dj-rafa/odcinek/447563/