Ralph Kaminski, czasem Kamiński, a bywało że Kaminsky. Pseudonim przywodzący na myśl dobrotliwego wujka ze Stanów, który właśnie wrócił do ojczyzny i czasami przemawia lub pisze ponglishem. Niby swój, ale jednak trochę obcy. Niby stamtąd, ale dźwięczące "ń" z pierwotnego nazwiska ciągle wkrada się do wymowy przez co ulega ponownemu spolszczeniu.
TAGI PINK MAMA FESTIVAL
1 wpis