“Nad wszystkim, co robię, muszę mieć całkowitą kontrolę. Dlatego moje kostiumy projektuję sam. Jeżeli już miałbym przejmować się czyimiś opiniami i sugestiami, wolałbym słuchać dzieci, ponieważ nie są one profesjonalistami. Co do całej reszty - sam najlepiej wiem, co jest dla mnie dobre."
TAGI ALBUM MORZE
4 wpisy
Zdobycie Grand Prix na Carpathia Festival przyniosło Ralphowi nie tylko przypływ funduszy, ale i nawiązanie branżowych kontaktów (Marek Kościkiewicz) – niezbędnych do nagrania debiutanckiego krążka. Musiało minąć jednak dwa lata nim Kaminski wszedł do studia i zaczął rejestrować utwory na swoją pierwszą płytę.
Festiwal w Brzegu był dla Ralpha przełomem z dwóch względów: po pierwsze zrozumiał, że można śpiewać cudze utwory po swojemu, a po drugie - prezentować własny repertuar.
„Jan” z debiutanckiego albumu „Morze” jest jednym z niewielu utworów Ralpha poświęconych w całości jednej osobie znanej z imienia i nazwiska, mianowicie jego dziadkowi.